3 maj 2016

[TAG] R.I.P. it or SHIP it


W ten koniec pięknej i słonecznej majówki przybywam z pierwszym na blogu tagiem - R.I.P. IT or SHIP IT.
Zapewne wielu z Was zna zasady, bądź słyszała cokolwiek o tej zabawie. Jeśli nie, pozwólcie mi króciutko wytłumaczyć.
Z kilku książek wybieramy bohaterów, wypisujemy ich imiona na karteczkach, a następnie losujemy po dwie osoby. Oceniamy, czy daną parę zdecydowanie byśmy wspierali (ship it), czy raczej od razu potępili (R.I.P. it). Swoje wybory oczywiście uzasadniamy. :)



Wachlarz książek, z których wybierałam bohaterów. Starałam się, aby wszystkie pozycje były w miarę znane - z doświadczenia wiem, że ten tag nie jest do końca ciekawy, kiedy nie zna się postaci. Ja jednak i tak postaram się Wam w miarę przybliżyć każdą z nich podczas uzasadniania wyborów.

Powód by oddychać - Rebecca Donovan
Emma (dziewczyna)

Black Ice - Becca Fitzpatrick
Britt (dziewczyna)
Jude (chłopak)

Odkąd cię nie ma - Morgan Matson
Sloane (dziewczyna)
Frank (chłopak)

Kochając pana Danielsa - Brittainy C. Cherry
Daniel (chłopak)

Gra Anioła - Carlos Ruiz Zafón
Isabella (dziewczyna)
David (chłopak)

Norwegian Wood - Haruki Murakami
Midori (dziewczyna)
Toru (chłopak)



Z A C Z Y N A J M Y !


Daniel (Kochając pana Danielsa) + Isabella (Gra Anioła)
Połączenie wręcz wyborne. Daniel - dżentelmen, artysta i wielki fan Szekspira. Młody, przystojny i wykształcony, a zarazem niezwykle romantyczny. Skradł moje serce już od pierwszych stron, na których się pojawił, tak samo jak Isabella. Och, Isabella. Moja ulubiona postać z Gry Anioła. Dziewczyna inteligentna, wygadana, młodziutka i śliczna. Chyba nie dałoby się bardziej dopasować tej dwójki. Zdecydowanie wróżę im świetlaną przyszłość. ;)


Sloane (Odkąd cię nie ma) + Frank (Odkąd cię nie ma)
Sloane i Frank? Zdecydowane nie! W tym przypadku zadanie miałam ułatwione, gdyż wylosowałam dwie postacie z tej samej książki. Sloane poznałam głównie ze wspomnień i opowieści jej przyjaciółki - a zarazem głównej bohaterki. Frank natomiast towarzyszył mi przez całą "podróż" i kompletnie dla niego przepadłam. Do dzisiaj wspominam momenty z nim w roli głównej :) 
Wracając - dlaczego skreślam tę parę? Z prostej przyczyny; Sloane to dziewczyna, która lubi eksperymentować. We wszystkim - i miłości, i przyjaźni, pracy... w całym swoim życiu. Frank jest zupełnie inny. Potrzebuje stabilizacji, pokrewnej duszy. Nie jest sztywnym chłopcem jak z obrazka. Poradziłby sobie z u boku dziewczyny równie szalonej, co Sloane, jednak nie będącej Sloane. Ona złamałaby mu serce, a ja na to nie pozwolę. 


Toru (Norwegian Wood) + Emma (Powód by oddychać)
Bardzo długo zastanawiałam się na tą parą. Do Toru mam mieszane odczucia, ciężko mi go było zrozumieć, zaszufladkować. Natomiast do Emmy nie mam wątpliwości, ponieważ niesamowicie działała mi na nerwy. I pisząc to, zdałam sobie sprawę, że jednak powinnam dać im RIP IT, ponieważ nie mam pojęcia, czy Toru wytrzymałby z taką dziewczyną. Niemniej jednak pozostanę przy wersji na obrazku - główny bohater Norwegian Wood jest troskliwy, a zarazem cierpliwy, więc może w Emmie znalazłby kawałek nieba.


David (Gra Anioła) + Midori (Norwegian Wood)
Nadszedł ten moment, kiedy obydwie postacie bardzo lubię, jednak szanuję ich rozbieżność charakterów. Midori jest szalona. Potrafi o siebie zadbać, trzyma swoje życie w garści i czerpie jak najwięcej przyjemności. Z Davidem jest inaczej - on zaszywa się w czterech kątach, przelewa swoje wyobrażenia na papier. Ta para zwyczajnie by się nie dogadała.


Britt (Black Ice) + Jude (Black Ice)
Po raz kolejny trafiłam na dwójkę bohaterów z tej samej pozycji, co do których nawet nie musiałam się zastanawiać. Myślę, że każdy, kto czytał Black Ice mnie zrozumie.
Do tych, co nie czytali: to po prostu jest miłość. :)



***

Mam nadzieję, że TAG Wam się podobał - bo ja się przy nim nieźle bawiłam!
Ostatnio przeczytałam na obserwowanym przeze mnie blogu artykuł o różnorakich tagach; wiele osób wypowiadała się zdecydowanie przeciw. 
Jeśli chodzi o tag R.I.P. it or SHIP it, nie mam wątpliwości, że nie jest to zabawa wypełniona spojlerami i monotonnością. Jest to naprawdę fajny tag, dzięki któremu można wysilić umysł i odświeżyć zarys każdej postaci z książek. Jaka jest Wasza pozycja w tej dyskusji?

Do zobaczenia wkrótce z recenzją i koniecznie dajcie mi znać, co myślicie o dzisiejszym poście. Znaliście bohaterów? Może macie zupełnie odmienne zdanie, jeśli chodzi o pary? Piszcie w komentarzach!

Pozdrawiam,
Anais Caliraviel


PS Wzięłam aparat i w końcu udało mi się zrobić całkiem znośne zdjęcia :D


Benwolio pomagał przy organizacji tagu :)


8 komentarzy:

  1. Śliczny kociak. A ja też uważam, że ten TAG jest świetny i nie spoileruje, a pokazuje kreatywność autora;D Gdy dostanę nominację z pewnością go zrobię;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie! Kompletnie zapomniałam o nominacjach - jestem nowa w blogosferze hah :D Z chęcią przeczytałabym ten TAG w Twoim wykonaniu, więc czuj się nominowana :)

      Usuń
  2. Bardzo fajny TAG! Nigdy go nie widziałam, ale chętnie wykonam go również u siebie w wolnym czasie! :)

    Całusy!
    http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2016/05/miesiac-czytelnika.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten Benwolio to tak z Szekspira? <3
    Czytałam Black Ice i Grę Anioła, praktycznie resztę mam w planach, ale o niektórych postaciach co nieco wiem. Rzeczywiście - najwięcej frajdy tag sprawia, gdy zna się większość lub wszystkie postaci, ale ja i tak się nie nudziłam :P Grę Anioła (<3) czytałam już dawno i pamiętam niesamowite emocje, jakie wzbudziła - no i oczywiście to, że pokochałam Davida, ale jego wybranka jakoś mi nie podpasowała ;)
    Pozdrawiam!
    www.bookish-galaxy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, właśnie na cześć Benwolia od Szeksa nazwałam mojego kota ;)
      Wybranka Davida, czyli Cristina, dobrze pamiętam? Również jej nie lubiłam (bardzo, bardzo). Przez połowę książki miałam nadzieję, że jakimś cudem między nim a Isabellą coś mocniej zaiskrzy :D

      Usuń
  4. Hahaha, genialne! <3

    Zapraszam też na dopiero startujący blog
    zamknietawpozytywce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny tag :D Ja żadnej z tych książek (niestety) jeszcze nie czytałam, choć mam je w planach :D Prześliczne zdjęcia i cudowny kociak :D
    Pozdrawiam cieplutko i czekam na kolejne posty

    Julka z julyinthebookland.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny pomysł na post :) przyznam szczerze że nie wiele czytałam książek stąd więc nie za bardzo moge się wypowiedzieć :)

    Blog o książkach

    OdpowiedzUsuń